Recenzja

Na temat książek Agaty Czykierdy-Grabowskiej słyszałam już naprawdę wiele. Większość osób bardzo dobrze oceniało jej powieści, więc i ja zapragnęłam w końcu sięgnąć po historię, która wyszła spod jej pióra. Naszym pierwszym spotkaniem jest książka "Poza dzień i poza czas". Jak wypadła? Opowiem Wam o niej w dzisiejszej recenzji.

O czym jest książka „Poza dzień i poza czas”?

To zderzenie dwóch różnych światów. Głównymi bohaterami są Antonia i Daniel. Ona jest raczej cichą, spokojną i wycofaną dziewczyną. Aktualnie robi praktyki z weterynarii pod okiem znanego w okolicy specjalisty, który próbuje się wkupić w jej łaski. Antonia często ucieka od rzeczywistości w świat fotografii i można ją wtedy spotkać z aparatem przytkniętym do oka podczas poszukiwania ciekawych kadrów. Daniel jest jej zupełnym przeciwieństwem. Chłopak wplątał się w porachunki z niebezpiecznymi ludźmi, przed którymi musi się teraz ukrywać. Jest typem mężczyzny, który wiele w życiu przeżył i w większości nie były to miłe momenty. Los rzuca Daniela dosłownie pod nogi Antoni, która odnajduje go skatowanego i zakrwawionego na cmentarzu. Dziewczyna podejmuje decyzję o tym, że pomoże chłopakowi w jego ucieczce.
 

Geneza książki „Poza dzień i poza czas”

To już trzynasta powieść Agaty Czykierdy-Grabowskiej i jednocześnie jej debiut w Wydawnictwie Czwarta Strona. Powieść ukazała się na początku maja 2021 roku i ma nieco ponad 300 stron objętości. Na ten moment nie ma informacji dotyczącej tego aby miała wejść w skład jakiejś serii, dlatego można przyjąć, że jest to powieść jednotomowa. Książka rozpoczyna się wstępem utrzymanym w klimacie fantasy. Jest to opowiadanie, które będzie trzonem całej powieści, a niektóre wątki będą odnosić się stricte do jego treści. Później przechodzimy do głównej fabuły, która zaskakuje wątkiem kryminalnym związanym z przeszłością Daniela.

Moje spostrzeżenia

Szczerze mówiąc, kiedy siadałam do lektury tej książki to nie do końca byłam świadoma tego co mnie czeka. Jak wiecie, nie czytam opisów książek, które zamierzam przeczytać. Boję się spoilerów :) Okładka "Poza dzień i poza czas" przywodziła mi na myśl jakiś ciepły, przyjemny romans. Pierwszym zdziwieniem był wspomniany przeze mnie wstęp, który okazał się baśniową opowieścią. Nieco później jako czytelnik zostałam wrzucona w wir brutalnych wydarzeń i mrocznych przestępstw, czyli znowu zaskoczenie bo przecież miało być miło i radośnie, a nie jest. W miarę czytania odkrywałam kolejne sekrety bohaterów i na myśl przyszły mi powieści Brittainy C.Cherry, które tak bardzo uwielbiam. Mieliśmy tu kilka mocniejszych scen miłosnych. Relacja między postaciami bardzo szybko ewoluowała i nabrała barw. Gdzieś pomiędzy tymi uczuciami były też przykre wspomnienia i to one okazały się elementem łączącym Daniela i Antonię.

Mocne strony książki „Poza dzień i poza czas”

- nieoczywiste połączenie gatunków - znajdziecie tu nutkę fantasy, brutalne wydarzenia niczym z kryminałów, gorący romans oraz mroczne wspomienia typowe dla dramatów obyczajowych.
- skrajnie różni bohaterowie - połączenie tak różnych światów i odnalezienie tego jednego, łączącego ich faktora było niezwykle intrygujące.
- wartka akcja - nie znajdziecie tutaj opisów i wydarzeń, które nic nie wnoszą. Akcja jest wartka i nie pozwala czytelnikowi oderwać się na dłużej od powieści.
- problemy, które nie są często poruszane - głównie dotyczy to problemu, z którym zmaga się Daniel. Co nim jest? Zachęcam do czytania abyście mogli się o tym przekonać :)

Dla kogo jest książka „Poza dzień i poza czas”?

Głównie dla fanów książek, które oprócz ciekawej relacji między bohaterami, prezentują również problemy, z którymi możemy się codziennie mierzyć. Dla wielbicieli książek nieoczywistych, ciekawych i zapadających w pamięć. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać książek Agaty Czykierdy-Grabowskiej, to gwarantuję, że "Poza dzień i poza czas" będzie dobrym wyborem do rozpoczęcia tej znajomości :)